Recenzja Kindle Oasis 2 – część #2

9 mi­nut(y)

Re­cen­zja Kin­dle Oasis 2 – cześć dru­ga. Wy­świe­tlacz i aku­mu­la­to­rek.

Wyświetlacz

Wy­świe­tlacz jest za­uwa­żal­nie więk­szy od mo­de­li 6-ca­lo­wych. Szyb­ko przy­zwy­cza­iłem się do 7-ca­lo­we­go roz­mia­ru. 6-ca­lo­wy ekran Voy­age spra­wia wra­że­nie ma­łe­go po spę­dze­niu na­wet krót­kie­go cza­su z Oasis 2. Więk­szy ekran da­je do­świad­cze­nie bliż­sze ob­co­wa­nia z kart­ka­mi praw­dzi­wej książ­ki. Nie jest jed­nak tak, że po spę­dze­niu ja­kie­goś cza­su z 7-ca­lo­wym czyt­ni­kiem nie uży­wał­bym już 6-ca­lo­we­go. Róż­ni­ca nie jest w żad­nym wy­pad­ku miaż­dżą­ca, acz­kol­wiek za­uwa­żal­na i zna­czą­ca oraz mo­gą­ca być istot­nym czyn­ni­kiem ma­ją­cym wpływ na pod­ję­cie de­cy­zji o za­ku­pie.

Szcze­gó­ło­wość (roz­dziel­czość) ekra­nu to stan­dar­do­we już obec­nie dla czyt­ni­ków ze śred­niej i wyż­szej pół­ki 300 ppi. Ta­ką roz­dziel­czość po­sia­da­ją obec­nie m.​in. czyt­ni­ki ta­kie jak Oasis 1, Voy­age, Pa­per­whi­te III, a tak­że czyt­ni­ki kon­ku­ren­cji spod zna­ku To­li­no, czy Ko­bo. Jest to szcze­gó­ło­wość w zu­peł­no­ści wy­star­cza­ją­ca do kom­for­to­we­go czy­ta­nia. Co praw­da nie­dłu­go praw­do­po­dob­nie na ryn­ku po­ja­wią się czyt­ni­ki o wyż­szej jesz­cze szcze­gó­ło­wo­ści niż 300 ppi. Jed­nak zmia­ny te mo­gą co­raz bar­dziej słu­żyć je­dy­nie ce­lom mar­ke­tin­go­wym, a co­raz mniej rze­czy­wi­ste­mu wzro­sto­wi kom­for­tu użyt­ko­wa­nia, ze wzglę­du na fi­zjo­lo­gicz­ne ogra­ni­cze­nia do­strze­ga­nia ta­kich róż­nic przez ludz­kie oko.

In­ną in­te­re­su­ją­cą opcją, któ­ra tra­fi­ła na czyt­nik wraz z naj­now­szą ak­tu­ali­za­cją, jest moż­li­wość cza­so­we­go wy­łą­cze­nia do­ty­ku ekra­nu. Do­tyk po­zo­sta­nie wy­łą­czo­ny do po­now­ne­go wzbu­dze­nia czy­ta­nia z wy­ga­sze­nia. Ta­ka opcja z pew­no­ścią jest skie­ro­wa­na do czy­ta­ją­cych pod­czas ką­pie­li, a to z ra­cji fak­tu, że wo­da któ­ra znaj­dzie się na ekra­nie bę­dzie dzia­łać po­dob­nie jak do­tyk dłoń­mi i czyt­nik, mó­wiąc ko­lo­kwial­nie, mo­że „sza­leć”.

Ta­ka opcja jed­nak mo­im zda­niem by­ła­by po­moc­na rów­nież w sy­tu­acjach kie­dy nie czy­ta­my w wan­nie, zwłasz­cza przy czy­ta­niu be­le­try­sty­ki kie­dy nie po­trze­bu­je­my słow­ni­ka lub też, gdy nie po­trze­bu­je­my wy­ko­ny­wać za­zna­czeń, no­ta­tek itp. Obec­na for­ma wy­łą­cza­nia do­ty­ku w naj­now­szym sof­cie mo­im zda­niem jest nie­co kło­po­tli­wa. Wy­ma­ga kil­ku klik­nięć i zmian opcji w me­nu. Mógł­by zo­stać do­da­ny skrót do np. jed­no­cze­sne­go na­ci­śnię­cia obu przy­ci­sków zmia­ny do stron ja­ko włącz­nik i wy­łącz­nik do­ty­ku. Al­bo mo­że je­den do­dat­ko­wy włącz­nik w me­nu skró­tów z gór­nej bel­ki. Mo­im zda­niem ta­ki spo­sób był­by znacz­nie bar­dziej wy­god­ny w uży­ciu. Zna­jąc jed­nak opie­sza­łość Ama­zo­na we wpro­wa­dza­niu zmian po­pra­wia­ją­cych wy­go­dę użyt­ko­wa­nia, to nie ma co na­rze­kać na obec­ne tem­po w ja­kim no­wa funk­cjo­nal­ność tra­fia, wraz z ak­tu­ali­za­cja­mi, na czyt­ni­ki :)

In­ną ce­chą nie­co wy­róż­nia­ją­cą ekran Oasis 2 od ekra­nu po­przed­nich Kin­dle jest bar­wa ekra­nu. Jest ona o za­uwa­żal­nie in­na, nie­co cie­plej­sza. Mam jed­nak mie­sza­ne uczu­cia czy jest to zmia­na na plus, czy na mi­nus. W wa­run­kach noc­nych, czy­ta­jąc je­dy­nie z oświe­tle­niem, jest to ce­cha spra­wia­ją­ca, że czy­ta się przy­jem­niej. Od­cień ekra­nu jest mniej zim­ny. Jed­nak w wa­run­kach dzien­nych mam wra­że­nie, że ob­ni­ża to od­czu­wal­ny, su­biek­tyw­ny kon­trast. W do­brych wa­run­kach oświe­tle­nio­wych, np. w cią­gu dnia, przy­kła­do­wo ekran Voy­age wy­da­je się bar­dziej bia­ły, o lep­szym kon­tra­ście.

Chciał­bym do­dat­ko­wo zwró­cić uwa­gę na fakt, iż z ra­cji więk­sze­go o cal ekra­nu Oasis 2, sys­te­mo­we, do­syć du­że mar­gi­ne­sy są do przy­ję­cia i nie spra­wia­ją wra­że­nia mar­no­traw­stwa po­wierzch­ni ekra­nu ja­kie to­wa­rzy­szy­ło mi w przy­pad­ku mo­de­li wy­po­sa­żo­nych w ekra­ny 6-ca­lo­we.

Ocena: 4/5

Oświetlenie ekranu

Wer­sja sys­te­mu, któ­ra tra­fia po­przez ak­tu­ali­za­cje na Oasis 2 po­zwa­la na cał­ko­wi­te wy­łą­cza­nie oświe­tle­nia. Jest to o ty­le in­te­re­su­ją­ce, że po­zo­sta­łe obec­nie sprze­da­wa­ne czyt­ni­ki Ama­zo­na ta­kiej opcji nie po­osia­da­ły i na ten mo­ment żad­na ak­tu­ali­za­cja nie wpro­wa­dzi­ła po­dob­nej opcji. Czy jest to zmia­na na plus? Ko­lej­ny już raz: i tak, i nie :) Rze­czy­wi­stość zwy­kle nie jest, jak gra w sza­chy, czar­no bia­ła, tyl­ko mie­ni się od­cie­nia­mi sza­ro­ści. Opcja na plus, bo ekran nie jest nie­po­trzeb­nie oświe­tla­ny, kie­dy nie ma ta­kiej po­trze­by, jak np. co­dzien­ne świa­tło sło­necz­ne. Oszczę­dza­my ener­gię i ma­my cał­ko­wi­cie pa­syw­ny ekran. Na mi­nus, bo w no­cy mo­że­my szu­kać po omac­ku su­wa­ka zmia­ny war­to­ści oświe­tle­nia je­śli np. bę­dzie­my czy­tać przy lamp­ce, któ­rą zga­si­my, a w tym sa­mym mo­men­cie czyt­nik bę­dzie miał aku­rat je cał­ko­wi­cie wy­łą­czo­ne.

Czyt­nik zo­stał wy­po­sa­żo­ny w 12 diod, ste­ty, lub nie­ste­ty, umiesz­czo­nych tyl­ko po jed­nej stro­nie ekra­nu, co nie­sie ze so­bą zna­czą­ce kon­se­kwen­cje. Naj­czę­ściej chy­ba za­rzu­tem po­ja­wia­ją­cym się w re­cen­zjach czyt­ni­ka był za­rzut nie­rów­no­mier­ne­go oświe­tle­nia ekra­nu. Ob­ja­wia się on w po­sta­ci wi­docz­ne­go tzw. gra­dien­tu. W do­dat­ku jest to gra­dient w po­zio­mie, któ­ry jest bar­dziej za­uwa­żal­ny niż po­dob­na wa­da w pio­nie. Mo­gę po­twier­dzić, że róż­ni­ca od­cie­nia ekra­nu od stro­ny bo­ku z przy­ci­ska­mi gdzie znaj­du­ją się dio­dy, w sto­sun­ku do dru­giej stro­ny jest jak naj­bar­dziej za­uwa­żal­na. Przy czym istot­ny jest po­ziom oświe­tle­nia: w oko­li­cach 12-13 gra­dient bę­dzie bar­dziej za­uwa­żal­ny niż przy 7-9, oraz niż przy moc­niej­szych war­to­ściach. Wy­ni­ka to naj­praw­do­po­dob­niej z ta­kie­go, a nie in­ne­go roz­mie­sze­nia diod, po­nie­waż umiesz­czo­no je tyl­ko po jed­nej ze stron, co skut­ku­je ta­ką wa­dą. My­ślę, że war­to by by­ło za ce­nę ewen­tu­al­nej nie­co in­nej kon­struk­cji czyt­ni­ka, pew­nie tro­chę grub­szej niż obec­nie smu­klej­szej czę­ści czyt­ni­ka, umie­ścić dio­dy po obu stro­nach i uzy­skać zbli­żo­ną do ide­ału ja­kość oświe­tle­nia. Jak na czyt­nik pre­mium zresz­tą przy­sta­ło. A tak ma­my po­waż­ną wa­dę.

Co cie­ka­we za­uwa­ży­łem, że przy­zwy­cza­jam się do tej wa­dy po ja­kimś cza­sie czy­ta­nia, ma­jąc czyt­nik ob­ró­co­ny z przy­ci­ska­mi znaj­du­ją­cy­mi się np. po le­wej, czy po pra­wej stro­nie. Do­pie­ro w mo­men­cie, w któ­rym ob­ró­cę czyt­nik, to mo­men­tal­nie za­uwa­żam gra­dient, któ­ry znów za­czy­na prze­szka­dzać. Oso­bom czu­łym na nie­rów­ność oświe­tle­nia su­ge­ro­wał­bym za­sta­no­wić się na­praw­dę po­waż­nie przed za­ku­pem aku­rat te­go mo­de­lu. Z ilo­ści wzmia­nek o po­dob­nym pro­ble­mie w re­cen­zjach, wąt­pię aby by­ła to tyl­ko kwe­stia zwią­za­na z ja­ko­ścią po­szcze­gól­nych eg­zem­pla­rzy, czy par­tii pro­duk­cyj­nych.

Pod­su­mo­wu­jąc tę część: do­syć spo­ry mi­nus, szcze­gól­nie w kon­tek­ście seg­men­tu pre­mium.

Ocena: +2/5

Automatyczne ustawianie światła, adjustments

Od­nio­słem wra­że­nie, że au­to­ma­tycz­ne oświe­tle­nie dzia­ła spraw­niej niż w przy­pad­ku Voy­age, al­bo mo­że po­zio­my do któ­rych czyt­nik au­to­ma­tycz­nie usta­wia pod­świe­tle­nie bar­dziej od­po­wia­da­ją mo­im oso­bi­stym pre­fe­ren­cjom. Na przy­szłość Ama­zon mógł­by roz­wa­żyć za­im­ple­men­to­wa­nie al­go­ryt­mów, dzię­ki któ­rym czyt­nik „uczył­by się” in­dy­wi­du­al­nych pre­fe­ren­cji dot. au­to­ma­tycz­ne­go do­sto­so­wy­wa­nia oświe­tle­nia. Użyt­kow­nik mógł­by wpły­wać na za­kre­sy od­po­wia­da­ją­ce da­nym po­zio­mom świa­tła od­czy­ta­ne­go przez czuj­nik po­przez ręcz­ne po­praw­ki na­no­szo­ne po usta­wie­niu oświe­tle­nia przez czyt­nik. Być mo­że kłó­ci się to nie­co z ideą pro­ste­go w użyt­ko­wa­niu czyt­ni­ka, jed­nak ta­ka opcja mo­gła­by być zu­peł­nie opcjo­nal­na, dla użyt­kow­ni­ków nie chcą­cych, lub nie po­tra­fią­cych się ta­ką opcją po­słu­gi­wać, zwy­czaj­nie po­mi­jal­na.

Czyt­nik, po­dob­nie jak mo­del Voy­age, po­sia­da opcję usta­wie­nia au­to­ma­tycz­ne­go zmniej­sza­nia war­to­ści oświe­tle­nia pod­czas przy­zwy­cza­ja­nia się oczu do ciem­no­ści.

Kontrast

Naj­po­waż­niej­szym obok wa­dy oświe­tle­nia, zda­je się, z za­rzu­tów wy­su­wa­nych w re­cen­zjach przez świe­żo upie­czo­nych po­sia­da­czy Oasis 2 był tak­że ja­ko­by niż­szy kon­trast niż w przy­pad­ku im­po­nu­ją­ce­go pod tym wzglę­dem mo­de­lu Kin­dle Voy­age. By­ła to też kwe­stia, któ­rej naj­bar­dziej oba­wia­łem się oso­bi­ście przed za­mó­wie­niem czyt­ni­ka. Bądź co bądź, ja­kość wy­świe­tla­ne­go tek­stu, su­biek­tyw­ne od­czu­cia i wra­że­nia pod­czas czy­ta­nia, to są kwe­stie bar­dzo istot­ne, je­śli nie naj­istot­niej­sze, ja­kie moż­na ocze­ki­wać od urzą­dze­nia ja­kim jest czyt­nik.

O ile do gę­sto­ści i roz­dziel­czo­ści ekra­nu nie moż­na mieć żad­nych za­rzu­tów, to co do kon­tra­stu mam pew­ne wąt­pli­wo­ści. Po­rów­nam Oasis 2 do mo­de­lu Voy­age, po­nie­waż to praw­do­po­dob­nie naj­moc­niej­szy pod wzglę­dem kon­tra­stu ry­wal Oasis 2. Do mo­de­lu Oasis 1 nie mam do­stę­pu, aby wy­ko­nać po­dob­ne po­rów­na­nie.

Kon­trast, mo­im zda­niem, na­le­ży oce­niać w dwóch róż­nych płasz­czy­znach: sa­mo wy­sy­ce­nie czer­nią tyl­ko tek­stu, oraz kon­trast ca­ło­ścio­wy, czy­li czerń tek­stu na tle ekra­nu i je­go za­bar­wie­nia w róż­nych za­kre­sach oświe­tle­nia. Su­biek­tyw­nie, nie­jed­no­krot­nie pod­czas czy­ta­nia mam wra­że­nie, że wy­świe­tla­ny tekst jest sza­ra­wy, za­miast ład­niej, ciem­nej czer­ni. Wie­lu re­cen­zen­tów zgła­sza­ło po­dob­ne wra­że­nia.

Wy­ko­na­ne zdję­cia, oraz kil­ka zdjęć po edy­cji dla po­rów­na­nia przy róż­nych usta­wie­niach po­zio­mu oświe­tle­nia, nie da­ją jed­no­znacz­nej od­po­wie­dzi na py­ta­nie czy Oasis 2 ma zna­czą­co gor­szy kon­trast od Voy­age. Nie da­ją na­wet tak na­praw­dę jed­no­znacz­nej od­po­wie­dzi czy ma gor­szy kon­trast w ogó­le. Mam wra­że­nie, że róż­ni­ca w kon­tra­ście je­śli jest, to wy­ni­ka z cie­plej­szej, a tym sa­mym nie­co ciem­niej­szej bar­wy tła na ekra­nie Oasis 2, oraz być mo­że nie­co mniej­sze­go wy­sy­ce­nia czer­nią czcion­ki. Bar­wa tła, wraz z nie­któ­ry­mi po­zio­ma­mi usta­wie­nia oświe­tle­nia i wa­run­ka­mi oświe­tle­nio­wy­mi w miej­scu użyt­ko­wa­nia, da­je su­biek­tyw­ne od­czu­cie nie­co mniej­sze­go kon­tra­stu. Tak­że wy­sy­ce­nie czer­nią sa­mej czcion­ki wy­da­je się su­biek­tyw­nie nie­co niż­sze.

Ps. Voy­age któ­ry wy­stę­pu­je na zdję­ciach ma usta­wio­ne, uzy­ska­ne dzię­ki po­mo­cy Atha­me, znacz­nie przy­cię­te mar­gi­ne­sy. Oasis 2 zaś ma usta­wio­ne mi­ni­mal­ne, „se­ryj­ne” mar­gi­ne­sy bez mo­dy­fi­ka­cji.

Pozbawione tła litery „o”, wycięte z zrzutów ekranu Oasis 2 oraz Voyage.

Po­wy­żej zdję­cie po edy­cji, przed­sta­wia­ją­ce wy­cię­te li­te­ry „o” z te­go sa­me­go frag­men­tu tek­stu, w po­rów­ny­wal­nych wa­run­kach oświe­tle­nio­wych i usta­wie­niach na obu czyt­ni­kach, po­zba­wio­ne ota­cza­ją­ce­go tła ekra­nów. Ko­lej­no li­te­ra z Oasis i Voy­age. To zdję­cie z ko­lei su­ge­ru­je po­rów­ny­wal­ne na­sy­ce­nie czer­ni w obu czyt­ni­kach, po­mi­mo nie­co in­ne­go od­cie­nia i ko­lo­ry­sty­ki.

Porównanie przeklejonego fragmentu tekstu z Voyage na tło zdjęcia ekranu Oasis 2. Oświetlenie na poziomie maksymalnym na obu czytnikach.

Jak wi­dać po­wy­żej, za­rów­no kon­trast po­mię­dzy wy­świe­tla­nym tek­stem, a tłem jest wyż­szy na Voy­age ze wzglę­du na cie­plej­szą bar­wę Oasis 2, to tak­że sa­me li­te­ry zda­ją się być bar­dziej wy­sy­co­ne czer­nią.

Kindle Voyage oraz Oasis 2, poziom oświetlenia 20.

Po­wyż­sze zdję­cie nie od­po­wia­da jed­no­znacz­nie na py­ta­nie, któ­ry czyt­nik ma lep­szy kon­trast, cho­ciaż i tu ekran Voy­age spra­wia wra­że­nie bar­dziej kon­tra­sto­we­go. Zdję­cie to po­ka­zu­je cał­kiem do­brze róż­ni­cę w bar­wie ekra­nu. Oasis 2 ma zna­czą­co cie­plej­szą bar­wę.

Kindle Voyage i Oasis 2, oświetlenie 24 do 22.

Tu nie­co in­ne zdję­cie z mak­sy­mal­ną war­to­ścią oświe­tle­nia na Voy­age, oraz oświe­tle­niem na po­zio­mie 22 na Oasis 2, któ­ry zda­je się moc­niej oświe­tlać ekran, niż mak­sy­mal­ny po­ziom na Voy­age.

Kindle Voyage i Oasis 2, porównanie bok do boku. Kindle Voyage i Oasis 2, brak podświetlenia.

Przy bra­ku usta­wio­ne­go oświe­tle­nia, na obu czyt­ni­kach ekra­ny są po­rów­ny­wal­ne, je­śli cho­dzi o bar­wę tła oraz czerń tek­stu.

Kindle Voyage oraz Kindle Oasis 2.

Po­wyż­sze zdję­cie z ko­lei po­ka­zu­je przy­jem­ną, cie­plej­szą bar­wę Oasis 2 w sto­sun­ku do ró­żo­wa­wej nie­co w za­bar­wie­niu bar­wy tła Voy­age.

Pod­su­mo­wu­jąc, kon­trast Oasis 2 spra­wia wra­że­nie de­li­kat­nie słab­sze­go niż w mo­de­lu Voy­age. Jest to, mo­im zda­niem, coś co nie po­win­no mieć miej­sca w przy­pad­ku czyt­ni­ka z seg­men­tu pre­mium, za spo­rą, jak na czyt­nik, ce­nę. Ekran po­wi­nien po­sia­dać su­biek­tyw­nie od­czu­wal­ny kon­trast tak do­bry, jak naj­lep­szy pod tym wzglę­dem czyt­nik ame­ry­kań­skie­go gi­gan­ta, czy­li Voy­age. W po­sia­da­nym prze­ze mnie mo­de­lu tak nie jest. To tak­że jest kwe­stia, któ­rą każ­da oso­ba roz­wa­ża­ją­ca za­kup Oasis 2 po­win­na wziąć moc­no pod uwa­gę, szcze­gól­nie je­że­li za­le­ży jej na wy­so­kim kon­tra­ście. Co praw­da, de­li­kat­nie słab­sze­go kon­tra­stu nie za­uwa­ża się bez bez­po­śred­nie­go po­rów­na­nia, więc nie jest to aż tak du­ża wa­da jak mo­gło­by się wy­da­wać. Wciąż po­waż­niej­szym pro­ble­mem po­zo­sta­je nie­rów­no­mier­ne oświe­tle­nie.

Ocena: +3/5

Inwersja kolorów (tryb „nocny”)

Te­sto­wa­łem tę opcję, ale nie zna­la­złem jej ja­ko szcze­gól­nie uży­tecz­nej. Kon­trast zda­je się być mniej­szy w ta­kim try­bie, wra­że­nia z czy­ta­nia tak­że nie są szcze­gól­nie lep­sze. Od­po­wied­nio ni­skie usta­wie­nie oświe­tle­nia po­łą­czo­ne­go z do­syć cie­płą bar­wą Oasis 2 po­zwa­la na, w mia­rę moż­li­wo­ści, do­syć kom­for­to­we czy­ta­nie w ciem­no­ści, bez do­dat­ko­wej lamp­ki.

Akumulatorek

Czyt­nik przy­je­chał z aku­mu­la­tor­kiem na­ła­do­wa­nym stan­dar­do­wo na po­zio­mie oko­ło 60%. Roz­ła­do­wał się po cza­sie ty­go­dnia co­dzien­ne­go, śred­nie­go ~2 h użyt­ko­wa­nia. Wraz z ko­lej­nym ła­do­wa­niem czyt­nik osią­gnął przy­zwo­ity czas pra­cy na aku­mu­la­tor­ku, choć zde­cy­do­wa­nie nie im­po­nu­ją­cy. Mój eg­zem­plarz wy­trzy­mu­je na aku­mu­la­tor­ku, przy śred­nim co­dzien­nym użyt­ko­wa­niu nie prze­kra­cza­ją­cym dwóch go­dzin, oko­ło ty­go­dnia. Jest to wy­nik za­uwa­żal­nie słab­szy niż w przy­pad­ku po­zo­sta­łych obec­nie sprze­da­wa­nych mo­de­li Kin­dle. Jak na czyt­nik kla­sy pre­mium, jest to do­syć roz­cza­ro­wu­ją­ce. Tu­taj praw­do­po­dob­nie tak­że za­wa­ży­ły wzglę­dy osią­gnię­cia jak naj­mniej­szej wa­gi czyt­ni­ka. Czy to krok w do­brą stro­nę? Trud­no jed­no­znacz­nie stwier­dzić, po­nie­waż dla jed­nej oso­by ko­niecz­ność ła­do­wa­nia czyt­ni­ka raz na ty­dzień za­miast raz na dwa ty­go­dnie mo­że nie być wa­dą. Dla in­nej zaś jak naj­rzad­sze ła­do­wa­nie czyt­ni­ka to spo­ry plus wy­róż­nia­ją­cy czyt­ni­ki spo­śród in­nych urzą­dzeń elek­tro­nicz­nych, a do­dat­ko­we kil­ka­na­ście, kil­ka­dzie­siąt gram na więk­szy aku­mu­la­to­rek dla niej nie by­ło­by istot­ne. Dla­te­go po­zo­sta­wię to su­biek­tyw­nej oce­nie czy­tel­ni­ka. Do­dam tak­że, że Wi­fi włą­czam je­dy­nie w ce­lu po­bra­nia wy­sła­nej do chmu­ry tre­ści. Oso­bi­ście wo­lał­bym aku­mu­la­to­rek o więk­szej po­jem­no­ści kosz­tem wa­gi.

Wie­lu użyt­kow­ni­ków zwra­ca uwa­gę na fakt, że du­ża ilość znaj­du­ją­cych się w pa­mię­ci czyt­ni­ka do­ku­men­tów wpły­wa, szcze­gól­nie za­raz po sko­pio­wa­niu do pa­mię­ci, na czas pra­cy bez ła­do­wa­nia, ze wzglę­du na me­cha­nizm in­dek­sa­cji pli­ków przez sys­tem czyt­ni­ka.

Oasis 2 już po krót­kim cza­sie nie­uży­wa­nia bu­dzi się nie­co dłu­żej niż przy­zwy­cza­ić mo­gły po­przed­nie mo­de­le Kin­dle. Na do­le ekra­nu po­ja­wia się przy wy­bu­dza­niu na­pis „Wa­ke up”, a wy­bu­dza­nie trwa cza­sem na­wet 2–3 se­kun­dy. Su­ge­ru­je to za­im­ple­men­to­wa­ną w sys­te­mie funk­cjo­nal­ność głęb­sze­go usy­pa­nia nie­uży­wa­ne­go dłu­żej czyt­ni­ka. Jak nie­trud­no się do­my­ślić, ma to za­pew­ne słu­żyć bar­dziej efek­tyw­ne­mu oszczę­dza­niu ener­gii i mniej­sze­mu jej zu­ży­ciu w sta­nie uśpie­nia. Zwło­ka ta w cza­sie od roz­po­czę­cia roz­bu­dza­nia do po­now­ne­go dzia­ła­nia jest bar­dzo krót­ka, acz­kol­wiek za­uwa­żal­na. Nie jest wa­da, bo ten do­dat­ko­wy czas na wy­bu­dza­nie jest krót­ki. Ra­czej cie­ka­wost­ka.

Pod­su­mo­wu­jąc tę część, Oasis 2 nie wy­róż­nia się po­zy­tyw­nie na tle po­zo­sta­łych mo­de­li czyt­ni­ków Kin­dle. Je­śli już to ne­ga­tyw­nie, po­nie­waż czas pra­cy na w peł­ni na­ła­do­wa­nym aku­mu­la­tor­ku do mo­men­tu cał­ko­wi­te­go roz­ła­do­wa­nia skró­cił się w sto­sun­ku do po­przed­nich mo­de­li za­uwa­żal­nie.

Ocena: 3/5

Ko­niec czę­ści dru­giej.